Wcześniejszy wpis dotyczył składania osi X i montowania wózka ekstrudera na prowadnicach tej osi. I właśnie tutaj, na samym początku, powiem Wam, że nieco ułatwiłem sobie wciskanie prowadnic w uchwyty. Z uwagi na to że otwór i wałek były dość mocno spasowane, postanowiłem nieznacznie rozwiercić otwory za pomocą wiertarki i wiertła fi8. Potem, umieszczenie prowadnic było już bardzo proste :-)
Oś X na prowadnicach osi Z
Z ostatniego wpisu wiecie, że osie X i Z są bezpośrednio ze sobą połączone. Jest to związane z konstrukcją uchwytów, które posiadają zarówno otwory na prowadnice osi X jak i otwory przelotowe, w których umieszczamy łożyska liniowe współpracujące z prowadnicami osi Z.
Istotne jest aby sprawdzić czy po nałożeniu osi X na prowadnice osi Z nie dochodzi do odchylania prowadnic od pionu. Warto kilka razy ręcznie podnieść i opuścić oś X, aby sprawdzić czy ten niepożądany efekt odchylania występuje.
Uwagi, o których wspomniałem przekazali mi chłopaki z Jelwek, dlatego podczas montowania skorzystałem z ich rad. Po przykręceniu górnych mocowań prowadnic osi Z nakręciłem pręty gwintowane. Są to bardzo ważne elementy, ponieważ dzięki nim (oraz silnikom :-) ), możliwe jest podnoszenie osi X (z ekstruderem). Pręty gwintowane osi Z wkręciłem w nakrętki w uchwytach, a następnie za pomocą sprzęgieł elastycznych – są to kawałki zbrojonego wężyka – połączyłem z wałkami silników. Od teraz obrót wałka silnika będzie podnosił lub obniżał oś.
Osie X i Z zespolone za pomocą drukowanych uchwytów
Przeniesienie napędu na śrubę za pomocą sprzęgła elastycznego
Na końcu zamontowałem zasilacz oraz elektronikę drukarki. Oba elementy wymagają przykręcenia do ramy drukarki 3d – przygotowane są odpowiednie otwory we wspornikach. Przed zamocowaniem zasilacza, sprawdziłem, czy czerwony przełącznik wskazuje odpowiednie napięcie (dla naszej sieci 230V). Wiadomo – można to zrobić później, ale ja wolałem się upewnić już teraz :)
Elektroniki nie przykręciłem bezpośrednio do aluminiowej ramy. W zestawie są dołączone tuleje dystansowe wykonane z tworzywa, które należy przykręcić do wspornika. Wtedy dopiero możliwe jest przykręcenie RUMB-y, czyli elektroniki z zestawu.
Osie X, Y i Z są już na swoim miejscu, teraz pozostaje już tylko zamontować stół i ekstruder!