Naukowcy z Harvard School of Engineering and Applied Sciences (SEAS) wykonali ultracienkie, płaskie soczewki, które nie wykazują wad zwykłych konwencjonalnych soczewek.
Grubość soczewki to zaledwie 60 nm ! Dlatego jest ona postrzegana jako soczewka dwu-wymiarowa, która wykorzystuje prawa fizyczne, takie jak dyfrakcja, praktycznie do granic możliwości. Urządzenie operuje w zakresie od podczerwieni do częstotliwości terahercowych, przy czym jest skalowalne oraz proste w wytwarzaniu. Proces ten polega na nakładaniu nanometrowych warstw złota na płaską powierzchnię cienkich płatów silikonu. Następnie złoto jest usuwane z powierzchni tworząc na niej rzędy struktur, które w przekroju tworzą kształt litery V. Taka soczewka działa jak nanoantena, która wychwytuje skierowaną na nią falę oraz przetrzymuje ją przez krótki okres czasu, aby po opuszczeniu soczewki zmieniła swój kierunek.
Soczewka pozbawiona jest efektów takich jak astygmatyzm, efektu rybiego oka czy abberacji komatycznej. Dzięki temu sygnał nie jest zniekształcany oraz nie wymaga jakichkolwiek korekt. Soczewka może być skalowana do operowania na różnych długościach fal przez zmianę wielkości, kąta nachylenia czy odstępów między kolejnymi strukturami powstałymi po usunięciu z powierzchni silikonu drobin złota.
Naukowcy twierdzą, że w przyszłości będzie można zastąpić zwykłe soczewki wykorzystywane w różnych systemach optycznych ultra płaskimi soczewkami, które będą zajmowały bardzo mało miejsca.

Jeżeli podobał Ci się ten wpis, to kliknij Lubię to!